Na fly4free.pl kilka dni temu zamieszczono quiz pt. "Czy jesteś podróżoholikiem?". Wyszło mi niewiele punktów, czyli odpowiedź mogłaby być jednoznaczna. Pytanie jest jednak, co to znaczy podróżować?
Dla mnie oznacza to dotknąć rdzenia, poczuć atmosferę, poznać, jak żyją ludzi w innych krajach, co kupują, jak spędzają czas wolny, jak się przemieszczają, co jedzą. Spędzenie zaledwie kilka godzin w danym kraju jest tylko jego zaliczeniem w poczet tych, w których się było. Bo cóż można zobaczyć w tak krótkim czasie? Kilka zabytków?
Byłam dwa razy w Izraelu, mieszkałam u Izraelczyka, spędziłam Chanukę u jego rodziny, interesowałam się kulturą żydowską, a i tak nie mogę powiedzieć, że znam ten kraj. Prawdopodobnie nigdy go w pełni nie poznam, ale byłam i poczułam. Podobnie jak ze Stanami, w których mieszkałam pół roku, choć było to sto lat temu. W przeciwieństwie choćby do Finlandii - byłam raptem jeden dzień w Helsinkach. Retorycznie zapytam, i co? Niby znam ten kraj?
1. "Nieustannie marzysz o kolejnej podróży. Właściwie jeszcze będąc w trakcie jednej wyprawy zaczynasz już planować następną".
Tak, nawet teraz mając dwa bilety, myślę już o kolejnych zakupach.
2. "Spędzasz długie godziny na przeglądaniu blogów i stron podróżniczych".
Niekoniecznie. Blogi - nie, strony podróżnicze - raczej tak.
3. "Nic nie ekscytuje Cię tak bardzo, jak kolejna podróż".
Nie, ekscytuje mnie wiele innych rzeczy.
4. "W Twoim portfelu zawsze można znaleźć więcej niż jedną walutę".
Nie, na głowę mi nie padło, aby nosić coś, czego nie potrzebuję w danej chwili.
5. "Nie potrafisz sobie wyobrazić, jak można spędzić całe życie w jednym miejscu".
Tak.
6. "Najlepszym prezentem, jaki Ci można sprawić jest bilet lotniczy".
Tak.
7. "»Życie na walizkach« nie sprawia Ci problemu. Tak naprawdę to uwielbiasz je, a w kwestii pakowania się jesteś ekspertem".
Nie, nienawidzę się pakować.
8. "W zasadzie nigdy do końca się nie rozpakowujesz, bo zawsze jesteś przygotowany na kolejną podróż".
Nie, nie mam stu tysięcy kosmetyków ani ubrań - część używam na co dzień...
9. "Spanie na lotnisku nie stanowi dla Ciebie wyzwania".
Nie wiem, spałam tylko raz, kiedy miałam 40°C gorączki.
10. "Twoja lista miejsc, które trzeba zobaczyć obejmuje 99% powierzchni
świata. Czasem ogarnia Cię strach, że nie zdążysz zobaczyć wszystkiego".
Tak.
11. "Ściany Twojego mieszkania pokryte są w większości przez mapy, a na
każdej wolnej półce z dumą prezentujesz figurki, pocztówki, obrazki i
wszelkiej maści pamiątki ze swoich egzotycznych wojaży".
Nie, nie lubię bałaganu i pierdół zbierających kurz. Mam tylko kilka zdjęć na ścianie.
12. "Twój paszport wypełniony jest niemal po brzegi pieczątkami z najróżniejszych zakątków świata".
Nie, jeszcze nie.
13. "Znasz proste wyrażenia w co najmniej kilku językach, ale tak naprawdę potrafisz porozumieć się z każdym".
Nie, nie czuję takiej potrzeby, aby znać proste wyrażenia, choć raczej się dogaduję z innymi.
14. "Stajesz się niespokojny, jeżeli między jedną a drugą podróżą jest zbyt długi odstęp czasu".
Tak, teraz tak mam.
15. "W kalendarzu na następny rok masz zaznaczone wszystkie długie weekendy i święta, a większość z nich jest już zaplanowana".
Nie.
16. "Nie przywiązujesz się do miejsc, bo wiesz że nigdzie nie zostaniesz zbyt długo".
Nie, lubię wracać do niektórych miejsc.
17. "Głęboko wierzysz w to, że Twój dom jest tam gdzie chcesz, żeby był".
Nie wiem.
18. "Doskonale zdajesz sobie sprawę, że nigdy nie przestaniesz mieć ochoty
na nowe wyprawy. Co więcej, bardzo dobrze się z tym czujesz".
Nie, wiem, że kiedyś mi się zmieni, bo życie się zmienia.
5/18 ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz